Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeważne że już wiesz od czego zacząć... mnie się podoba
OdpowiedzDaj spokój. Ten sposób podnoszenia jest stary chyba tak jak motocykle, żadna nowość. Nie wiem tylko dlaczego nie uczą tego na kursie :/
OdpowiedzNo jakby był taki znany, to byłby na kursie ;)
OdpowiedzNa kursie bywa tak, że nie ma nawet awaryjnego hamowania, a ty tu o jakimś podnoszeniu :P
OdpowiedzTeż prawda...:(
OdpowiedzZależy od kursu. Ja kończyłam kurs u Tomka Kulika i tam zarówno hamowanie awaryjne jak i podnoszenie motocykla było praktykowane. Fakt jednak faktem na większości kursów jest to jedynie "teoria", która na praktykę rzadko kiedy ma przełożenie.
Odpowiedzstary nie stary nie każdy o nim wie bo nie uczą go na kursie więc chyba warto pokazywać takie rzeczy
Odpowiedz